szef pirotechników był, no musiał się znać na tym po prostu, bo to były rekwizyty, które, które wymagały specjalistycznej wiedzy, no tam. Do dziś zresztą pirotechnik, który ma broń z określonych epok,...
- Stefan Banasiak (1929 – )
- Tadeusz Baś (1942 – )
- Maria Bienias
- Maria Bienias
- Zbigniew Bokszański (1940 – )
- Halina Budzyn
- Adam Bukowczyk (17.09.1923 – )
- Marek Burski (16.06.1956 – )
- Bogdan Chibowski (28.09.1956 – )
- Teresa Cieślikowska (1926 – )
- Sławomir Cieślikowski (1926 – )
- Olga Czarniawska (1930 – )
- Eugeniusz Czerniawski
- Jerzy Dietl (1927 – )
- Halina Elczewska (1919 – )
- Irena Fabjańska (10.05.1946 – )
- Karol Fabjański (25.07.1943 – )
- Zofia Filipowicz (18.04.1948 – )
- Krzysztof Fraszczyński (03.04.1956 – )
- Stanisław Gerstenkorn (02.06.1931 – 04.02.2016)
- Marek Gosa (09.05.1958 – )
- Andrzej Hibner (27.07.1946 – )
- Wiesława Homdziuk (1950 – )
- Michał Jadczyk
- Bożenna Jagieło
- Ryszard Jajte (1933 – )
- Zbigniew Jakubowski (1934 – )
- Lech Jan (08.04.1952 – )
- Krzysztof Jażdżewski (27.11.1938 – )
- Zofia Jóźwiak (28.08.1935 – )
- Franciszek Kaczmarczyk (1922 – )
- Lidia Karpińska-Janicka (10.12.1958 – )
- Honorata Kaszczyk (02.05.1916 – )
- Jerzy Kaźmierczyk (04.09.1932 – )
- Wojciech Kilański (07.05.1930 – )
- Bogdan Kitaszewki (01.05.1934 – )
- Janusz Kliszko (01.11.1955 – )
- Józef Kłosiński (1946 – )
- Jerzy Kmieciński (1927 – )
- Aleksander Kochelski (23.03.1952 – )
- Ewa Kocięcka (03.08.1927 – )
- Grażyna Kononowicz (1942 – )
- Bronisława Kopczyńska-Jaworska (1924 – )
- Stanisława Kowalska (1928 – )
- Maciej Kozubal (18.01.1969 – )
- Jan Krawczyk (1947 – )
- Wojciech Król (02.11.1938 – )
- Edward Książczyk (24.12.1924 – )
- Leokadia Kubiak (01.12.1926 – )
- Włodzimierz Kubyszek (1950 – )
- Mirosław Kuligowski (10.02.1944 – )
- Jolanta Kulpińska (1928 – )
- Marek Kuś
- Jadwiga Kwiatkowska
- Krystyna Latuszewska (12.11.1928 – )
- Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska (1927 – )
- Jacek Lipiński (27.03.1953 – )
- Stanisław Liszewski (1940 – )
- Waldemar Ludwisiak
- Krystyna Lutyńska (1931 – )
- Włodzimierz Małek (1935 – )
- Alina Marchewka (1936 – )
- Edward Marchewka
- Grażyna Matuszewska
- Joanna Modrzejewska
- Edward Muller (1938 – )
- Barbara Myszkowska (Gutekunst) (09.11.1928 – )
- Ewa Nagurska (12.05.1935 – )
- Danuta Narojczuk (01.09.1950 – )
- Wanda Nowakowska (1929 – )
- Ewelina Nurczyńska-Fidelska (11.08.1938 – )
- Romuald Olaczek (1934 – )
- Zbigniew Olaczek (1931 – )
- Grażyna Owczarek (1946 – )
- Ryszard Panasiuk (1931 – )
- Małgorzata Pawlak
- Ewa Perlińska (02.11.1958 – )
- Andrzej Piechocki (1940 – )
- Elżbieta Piotrowska (1952 – )
- Kazimierz Pliszka (10.1921 – )
- Wojciech Płoszajski (02.08.1938 – )
- Władysław Popiół (1919 – )
- Józef Przedpełski (1921 – )
- Klaudia Pyrzyńska (1998 – )
- Marceli Romanowski (17.05.1931 – )
- Michał Seweryński (1939 – )
- Tomasz Siciński (1972 – )
- Barbara Sieroń (1950 – )
- Leon Sikorski (15.01.1936 – )
- Przemysław Sipa (1929 – )
- Romuald Skowroński (1926 – 2013)
- Leszek Skrzydło (31.10.1931 – 11.12.2011)
- Piotr Słowikowski (09.03.1949 – )
- Beata Stefańska
- Bronisława Stolarska (02.01.1944 – )
- Jadwiga Stysińska (19.08.1936 – )
- Barbara Supera
- Natalia Surdy (1940 – )
- Andrzej Szkudlarek (27.02.1954 – )
- Eugenia Szpara
- Marek Szymański (20.06.1948 – )
- Krzysztof Szymczak (30.04.1959 – )
- Krystyna Śreniowska (1914 – 2013)
- Ryszard Tarazewicz (17.11.1942 – )
- Jolanta Tobera (1944 – )
- Jolanta Tobera (1944 – )
- Edward Tranda
- Janusz Tryzno (1948 – )
- Ryszard Uljański (02.04.1954 – )
- Bogdan Urbański (06.07.1952 – )
- Mirosława Walczak (18.02.1958 – )
- Jerzy Weinberg (1937 – )
- Władysław Welfe (1927 – 2013)
- Piotr Werner (1956 – )
- Krzysztof Więcek (1962 – )
- Zbigniew Włodarczyk
- Beata Włodawska (Wojtasiak) (27.05.1962 – )
- Andrzej Wojciechowski (27.08.1930 – )
- Maria Wojtasiak (03.06.1941 – )
- Leszek Wojtczak (1939 – )
- Ewa Wypustek
- Wacława Zaczek (03.07.1924 – )
- Katarzyna Zawadzka
- Danuta Zielińska (28.01.1960 – )
- Jan Ziomek (22.01.1934 – )
łącznie wyników: 857
Przed wojną w 1938, czy 1937 miałem wujka. Wujek miał taksówkę i on postanowił nas chłopców uczyć prowadzenia wozu. Co się naprawdę przydało. Musieliśmy składać taki egzamin, samochodem w podwórku., p...
Ja wśród pracowników telewizji najbardziej życzliwie wspominam takich reżyserów, jak Tadeusz Worontkiewicz, Jerzy Małysz, Mieczysław Woźniak, Kazimierz Oracz, z którym też do którego też filmu pisałem...
No ileś tam godzin, już nie pamiętam teraz, przepracować właśnie też, ale to przy pracach wykończeniowych w bloku, czyli tam sprzątanie, noszenie, wynoszenie gruzów, mycie szyb, okien, tam takie, wie ...
Ja bardzo chciałam iść na emeryturę, bo mnie było ciężko. Ciężko było mi siedzieć przy maszynie. Kobiety dostawały skoliozy, drętwienia nóg, rąk. Z resztą ja też tego doświadczyłam, bo ja w tej chwili...
Mama mnie zobaczyła, mówi: "Gdzie jest ojciec". Mówię: "Policja go na podwodę zabrała". "A ty co zrobiłeś?". "No przyszłem" – mówię. "No gdzie będę s...
WOJNA (młodzieżowa „partyzantka”) Brat trochę partyzancił później, gdzieś tam na Retkinii, nawet raz mnie użyli – to skandal trochę – do przewiezienia powielacza do ulotek, ...
Natomiast, jak patrzę na to wszystko tak z boku, na to całe włókiennictwo nasze, to ono położyło nie tylko włókiennictwo w tym mieście. Jak ono zaczęło zanikać, przestał być potrzebny transport. Przec...
To było trzecie moje mieszkanie. Pracowałem w centralnym zarządzie maszyn włókienniczych. No tak, najpierw w budownictwie, ale mi się to nie podobało, a chodziło mi o to, żeby dostać m...
W sześćdziesiątym czwartym roku kupiłem małe pomieszczenie, tą budeczkę i otworzyłem swój zakład. I od sześćdziesiątego czwartego roku pracuję na swoim. No i teraz tak: żona mnie zmarła w 2007 roku, d...
Co najważniejsze? No po prostu, wie pani, jak to pani wytłumaczyć. Najważniejsze po prostu, jak ja robiłam, to były te szpulki papierowe. No to były fajne, bo chwyciły. Chwyciła pani szpileczkę, nie p...
Po przyjeździe szłyśmy do biura tego właśnie nasze agenta i już zdawałyśmy się całkowicie na niego. On już miał plan przewidziany, którego dnia, którego kupca odwiedzimy, a który przyjdzie do biura i ...
Nasze witraże są na całym świecie, to znaczy: robiliśmy nawet witraże w Argentynie, to chyba było najdalej, bo jeszcze w Krzemowej Dolinie. Ciekawostka polega na tym, że istnieje coś takiego jak świat...
Pierwsze takie skojarzenie, które istnieje w świadomości społecznej na temat witraży, jest takie, że jest to element wystroju kościołów, czy szerzej pojętych elementów budynków sakralnych, natomiast, ...
przyjęty był bardzo entuzjastycznie, jednym słowem moje kontakty, jeszcze w międzyczasie pisałem muzykę dla takich, dla Teatru Powszechnego, bardzo miła muzyka mi wyszła mojemu sercu Wiśniowy sad. Ta ...
W każdym razie w tym dziale produkcji dłuższy czas byłam, też mi się to podobało, bo dzięki temu, że byłam w dziale produkcji do spraw wykańczalni, więc cała wykańczalnia była, że tak powiem, mi znana...
Właśnie mój dyrektor. Ja na przykład podziękowałam mu, bo był na pogrzebie mojego męża, na pogrzebie mojego ojca, ‘96 rok to jest, tak mogą doprecyzować. Podziękowałam, że zaszczycił swoją osobą...
Na emeryturę przeszłam mając lat pięćdziesiąt, a to dlatego, że w '68 roku, jak wiadomo, były te hece antysemickie. Moje córki postanowiły wyjechać na emigrację. Ja pracowałam w telewizji już kilk...
Mnie się wydaje, że to było takie raczej właśnie bardzo miłe, sympatyczne. Wiadomo, wszędzie zawsze są o coś tam spory. Więc wiadomo, że przychodzili młodzi ludzie i na przykład chcieliby pracować na ...
W każdym razie szybko wszedłem w to wielkomiejskie życie – jakkolwiek ono nie było wielkomiejskie tak, jak teraz. Tramwajem na dzyndzlu się jechało do szkoły. Tramwaje wtedy były inne niż teraz....
(…)a za torem kolejowym, no, tam gdzie Czechosłowacka, dzisiaj taka ważna, prawda, klinika, tak ogromna, ogromnie pobudowana, Kresowa, Antoniewska, to były domki w ogródkach, domeczki, bo to nie były ...
Teraz już niestety ten Widzew nie istnieje, zresztą on przestał istnieć, kiedy wybudowano Widzew Wschód, wtedy większość ludzi się chętnie przeniosła z tych ukochanych ogródeczków, studni i rynsztoków...
Jako włókiennik byłem na wcześniejszej emeryturze, bo szkodliwe. Ileś tam lat pani przepracuję w zakładzie, nie pamiętam ile, chyba dziewiętnaście lat, to wtedy może pani na wcześniejszą emerytu...
No i jak żyliśmy poza tym jeszcze. Pamiętam jedno i wspominam to niezwykle czule, z takim sentymentem, tego najmłodszego syna niemieckiej rodziny - Brunona. Bruno Linke miał dwóch braci, dwaj byli w W...
Jeżeli chodzi o takie kwestie takich wyjazdów, były organizowane rzeczywiście. Jeżeli chodzi o wczasy, to były dla elity, to trzeba było być osobą partyjną, ewentualnie należeć do związku młodzieży......
(…) zmiany programowe, zmiany w systemie wykładowym i produkcyjnym, to trudno tutaj wchodzić w te szczegóły, tym bardziej że od tego czasu potem się to zmieniało szereg razy, a teraz się zmieniło już ...
Sama praca w Feniksie była przyjemna na pewno z powodu zarobków, bo to jest chyba najważniejsza chyba motywacja do tego, żeby chętnie pracować i wydajnie. Natomiast były działy produkcji, gdzie była b...
Wakacje były tak, jak mówiłam co roku gdzie indziej. Ja preferowałam z moimi synami polskie, dawne morze, czyli dawne wybrzeże: Gdynia, Karwia, odzyskany nasz Gdański i Mierzeja Wiślana tam aż d...
Ojciec pokazywał swoim małym dzieciom Polskę, no bo w końcu wojna jak wybuchła, to ja miałam lat 11. Do 11 roku życia tata mój woził nas po całym kraju i pokazywał ojczyznę. Był bardzo zakochany w swo...
Pojechałem na pierwsze wczasy w 1959 roku. Nad morze. Po pięćdziesięciu latach pojechaliśmy tam ponownie z żoną. Do Sarbinowa. To jest koło Koszalina. Mielno i od Mielna na zachód. Chłopy i Sarbi...
W zasadzie wszystko jest piękne, tylko trzeba to odpowiednio zauważyć i odpowiednio przekazać.
Wtedy pracowałam w takim wąskim gronie ludzi, w takim dziale czteroosobowym, więc koleżanki…, każda o czymś tam myślała. Bo człowiek młody to jeszcze inaczej myśli, coś tam znajdę, gdzieś tam p...
W Łodzi była bardzo wysoka wieża spadochronowa, jedna z najwyższych w Polsce. To była wieża za stadionem ŁKS-u. Ona została rozebrana w pewien czas po wojnie. Ja jeszcze po wojnie z tej wieży skakałem...
W fabryce nie było strajków, praktycznie rzecz biorąc. Były takie zatrzymania, które trwały czasami. Pamiętam jeden tylko taki przypadek, to było na początku lat osiemdziesiątych, bo jeszcze wtedy pra...
Trudno było również dlatego, że w fabryce funkcjonowały trzy związki zawodowe, dwa całkowicie antagonistyczne i ten trzeci, który chciał zawsze na tej kłótni między tamtymi dwoma coś ugrać. I był prob...
Ale w roku 1924 dowiedziano się o nim [inż. Zygmuncie Przedpełskim] tutaj w Łodzi. Mianowicie zarząd miejski w Łodzi przystępował do budowy kanalizacji i wodociągów. Burmistrz miasta Zgierza pan Świer...
Jeżeli chodzi o muzykę dla teatrów, dla widowni, może tak nazwijmy, dla widowni dziecięcej to najwięcej pisałem dla Teatru Pinokio w Łodzi i to była między innymi Szklana Góra z sześćdziesiątego szós...
Ja też doświadczyłam niestety urzędu pracy. Więc to był upokarzający moment, kiedy ja idę się rejestrować do urzędu pracy w 2000 roku. To jest, mam dwójkę dzieci, jestem sama i nikt się nie martwi o t...
Okazuje się, że przyszli Niemcy i wyganiali młodzież na roboty do Niemiec. Naszą sąsiadkę tam zabrali, dziewczynę i jeszcze kogoś i na górę do nas na pierwsze piętro i po nas. Ubierać się! Ubierać się...
Kiedyś szłam z tym mlekiem w torbie i nie słyszałam, bo te cholery to mieli tak rowery przygotowane, że nie było słychać w ogóle, jak nawet ich opony po tym żwirze kręciły się. No i za mną dwóch takic...
Tak, że był to duży zakład, naprawdę duży zakład i dopiero zaczęło się sypać, jak wszystko w tych przemianach. Długo się ratowaliśmy. Naprawdę długo, bo dopiero na początku dwutysięcznego roku już to ...
Wszystkie zakłady rzemieślnicze, jak Pani przejdzie, to prowadzą starzy ludzie. I wszyscy są na emeryturach. Albo tuż przed emeryturą, po prostu nie mają wyjścia. Siedzą, klepią biedę, i pracują. I cz...
Ulubione miejsca. Słuchaj, w tej chwili, to znaczy aktualnie, ulubione to jest mój dom rodzinny i moja dzielnica, Karolew, którą to dzielnicę kocham. A tak, to ulubione miejsca, to jest Park Poni...
Nie ma łodzianina, nie ma szczególnie fotografującego łodzianina, który nie poświęciłby swojej trochę uwagi i twórczości naszej kochanej ulicy Piotrkowskiej. I ja nie jestem żadnym wyjątkiem w tym zak...
Śpiąca Królewna i Kopciuszek były wystawiane w Teatrze Muzycznym w Łodzi przy ulicy Północnej chyba 45/47 tu, w dawnym domu milicyjnym czy domu kultury mi w 58 roku była Operetka przeszła do tego i z...
Jak się tu wprowadziłam, było bardzo ładnie. Podwórko było zadbane i tego, teraz to jest w ogóle nie tak jak było kiedyś. No tutaj była taka pani, dozorcy, tak byli dozorcy. To oni cały czas...
U nas były dwie zmiany, na początku. Później przeszliśmy na jedną zmianę, bo jak się nie mieściło akurat w tym pierwszym, to tam na mechanicznym stoły też popostawiano i tam krojono. Bo się nie opłaci...
W drukarni prasowej drukowany był album Solidarności. Tzn. był album dla Solidarności drukowany i później konsekwencją tego, jak już systemy się już troszkę zmieniały, uspokajały, zaczął wychodzić tyg...
Badaczka: A jaka była relacja pomiędzy pracownikami a majstrem? BCH: Dobry kumpel? Tak! To by był pan Leszek. Do dzisiaj pamiętam. Pamięta się tylko dobrych ludzi, zdaje mi się, tak właśnie. Napraw...
Tak! Tak! Grupa nas się spotkała wtedy szesnastu osób i byliśmy oddani do dyspozycji mistrzowi, majstrowi. I on po prostu pokazywał nam, jak się robi, co się robi. Dostaliśmy sprzęt do przyuczenia, al...
Łódź miała przedwojenną wolną wszechnice polską. Ta wszechnica stała się ziarnem na której wyrósł Łódzki uniwersytet, miało szczęście ze znalazł się w Łódzi i zarówno Kotarbiński, jaki i...
Bo tam wjechało może z dziesięć, piętnaście czołgów. Jeden tylko został czołg i to dowódcą tego czołgu była taka kobieta. Kobieta. I została... ja nie wiedziałem, że ten czołg został. Gdy to się stało...
Na zakładzie, jak ja przyszedłem do pracy, to pociąg chodził, który dowoził surowce, dowoził bawełnę, konie rozwoziły po terenie. A w ogóle życie, jak deszcz padał, to się toczyło w kanałach, pod zakł...
Co zostało. Tutaj, proszę panią, o, to miejsce. Proszę zobaczyć to jest to puste miejsce. Tutaj gdzie ten kawałek murku widać. Tu była najstarsza kuźnia, ona powstała w 1886 roku. W ogóle zakład powst...
Tu był jeden z najpiękniejszych klubów w ogóle łódzkich. Mieścił się, mogę pokazać, do dzisiaj jeszcze został szyld na górze, klub „Koliber”. Janusz Gust był jego dyrektorem za czasów&hell...
A przed wojną Żydzi, to mieli, powiedzmy, taką bańkę, proszę panią. To była. Wysoka, tak wysoka. Tu było przylutowane normalnie, tu były drzwiczki, pod spodem było palenisko, no, gdzieś tak wysokie by...
akłady radiowe miały takie trzy sektory produkcyjne, tak to nazwijmy. Gramofony. To były albo pojedyncze mechanizmy, które były sprzedawane do zakładów radiowych Diora w Dzierżoniowe, do Kasprzaka w W...
Jak ja zaczynałam pracować, to mieliśmy trzy razy w miesiącu pensję. Trzy razy miałyśmy na początku. Potem dwa, a potem raz. To jak ja pamiętam, zaczęłam pracować, to miałam 17 złptych. To tak zwana z...
Jestem niejako trzecim pokoleniem osób pracujących w przemyśle dziewiarskim w Łodzi. Moi dziadkowie pracowali w obecnej Lenorze. Kiedyś to się nazywało po prostu Tasiemki. Zarówno babcia, jak i dziade...
R.Z: A co Pan w tym swoim zawodzie krawca lubi? Co jest co daje Panu taką dużą satysfakcję? T.B.: Lubię jak jest coś zrobione i mi się podoba, ale muszę Panu powiedzieć, że jeszcze nie było takiej ...
Troszeczkę tak jakby tam optymizmem powiało wtedy. To trwało oczywiście, czyli już właściwie była końcówka lat osiemdziesiątych. Sytuacja już zaczęła się tam gdzieś w Magdalence chyba klarować. Pierws...
Zakład Przemysłu Dziewiarskiego im. Teodora Duracza, Delta. Miał kilka oddziałów. To była szwalnia, farbiarnia, przędzalnia, dziewiarnia i każdy mieścił się gdzie indziej. I nie pamiętam już ile osób,...
AM: Kiedyś te tramwaje były starodawne, bo kiedyś, tu teraz pokazują na Konstantynów, jak jadą, ten zabytek tam, chyba w czerwcu. To ten, motorniczy był i konduktor. To biletował osobiście. Jak odjazd...
Uważam, że jeden z tragiczniejszych momentów w historii szkoły to był sześćdziesiąty ósmy rok, kiedy działy się różne rzeczy, i między innymi Jerzy Topelitz podpisał taki list otwarty, petycję studenc...
Bezrobocie. Bardzo było duże bezrobocie w tamtym czasie. Bardzo dużo, to w ogóle to, co się działo, to był koszmar. Tylu ludzi bezrobotnych, co było, to był koszmar. Wiele tysięcy ludzi zatrudniały te...
Może z dziadkiem to nie tak, bo on tylko wspominał właśnie. Bo on z Piotrkowskiego w ogóle pochodził gdzieś. Nie wiem, z jakiej tutaj wioski, ale wtedy był trend. Łódź się zaczęła rozwijać. Były to fa...
Na górze budynku od ulicy Nowotki była sala kinowa i w tej sali się odbywały wszystkie uroczystości, szkolenia, zebrania. Koło tej sali było muzeum. I tam były te wszystkie sprzęty ustawialiśmy z...
No jak, jak, jeszcze mogę powiedzieć jak tam odchodzili pracownicy na emeryturę, czy coś, to w czasie śniadania lub po pracy nawet, to stół zastawiony i tam poproszono. Przykładowo, jak to ze szwalni,...
Z tymi kontrahentami niemieckimi to było w ten sposób, że szyliśmy na eksport sukienki. Niemiec przywoził nam daną sukienkę jako model. Na wieszaku, na manekinie żeśmy położyli. Każda sobie obejrzała,...
W tamtych czasach po prostu niczego nie było. Przez to, że my byliśmy w Feniksie, a oni w zakładach mięsnych, mieliśmy towar, który był w jakiś sposób wymienialny na rynku, więc znowuż mogliśmy sobie ...
Kiedy zacząłem pracować, to byłem, powiedzmy, trzy, cztery miesiące na stażu, po czym już opowiadałem o tej inwestycji maszynowej, która się w przędzalni zaczęła i rzucili mnie tam po to, żeby zorgani...
Proszę zobaczyć, ten budynek, co Pani widzi tu naprzeciwko, ten różowy. To jest od strony ulicy Wólczańskiej. Na tej hali pracowałem bardzo długo, natomiast ten przód się tutaj troszkę zmienił, on zos...
To jest bardzo trudny przemysł i ja żartuję zawsze, że on się lekki nazywa tylko dlatego, że metr tkaniny jest lżejszy od metra szyny kolejowej, ale to jest naprawdę trudny przemysł. Myślę, że w niekt...
Na pewno pamiętam. Tak. Pamiętam, bo mnie przyuczał, nawet ten kolega tu mieszka po drugiej stronie Puszkina. No, bo się często widujemy. To do niego trafiłem i u niego zacząłem na trzeci dzień ...
Solidarność w Łodzi opierała się głównie na zakładach włókienniczych. Jak by nie było tutaj tych zakładów włókienniczych, to Łódź nie miałaby żadnej siły. Jeśli chodzi o Solidarność. Myśmy tam mieli b...
I teraz trzeba pamiętać, że to była dobra waluta wobec złotówki, która spadała na łeb, na szyję, jej wartość. Dlaczego? Bo to był okres taki, wszystko na kartki było niby, a i tak nie było tego, więc ...
Wszystkie tereny były usytuowane między ulicą Przędzalnianą, Piotrkowską, używam obecnych nazw, Tymienieckiego i Milionową. To jest w prostej linii dwa kilometry na dwa kilometry plus biuro główne, kt...
To był taki klub, wiadomo było, że pracownicy jak chcieli sobie coś tam zorganizować, chociażby nawet (…) jakieś tam imieniny, jakieś spotkanie towarzyskie, to mogli sobie na przykład wypożyczy...
Pamiętam to, że u nas to się w ten sposób odbyło, że tkaczki przyszły z czółenkami do biura. I powiedziały, że jak tam ruszymy długopisem, to dostaniemy czółenkiem po głowie. Pootwierały drzwi i nie w...
Jeszcze pamiętam, jak ja do pracy się dostałam, że były dwie dziewczyny i dwóch chłopaków. To byli Żydzi. Że ich zabierali do tej Palestyny czy tam gdzieś. To pamiętam, jak one się żegnały bidne, jak ...
Mogę pani powiedzieć w charakterze takiej ciekawostki, że też robiliśmy doświadczenie, na które czekała cała Polska i cała polska ówczesna telewizja. Bo to był temat, który wyniknął - oj, nie wiem, ja...
Tak było do tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego siódmego roku. Wtedy gdzieś tam na szczeblu wysokim, partyjnym podjęto jakąś uchwałę, że w ten przemysł włókienniczy, on był jednak w tej Polsce dosyć m...
[Po roku ‘89] Ten zakład został sprzedany, znaczy ta część, bo zakład został podzielony przez drogę, która tutaj jest. Ta część, która tutaj jest kupił wtedy taki przedsiębiorca bardzo znany Koł...
No to na przędzalnię jak weszłem, to nie mogę za długo być, bo ten kurz, ten kurz mi przeszkadzał. Natomiast znowu na tkalni też, bo ten hałas też mi przeszkadzał. No ale tak już się weszło, obejrzało...
No to wiadomo, wracamy do domu tramwajem. Każdy ma jakieś tam swoje grono znajomych i wiadomo, że rozmawiamy tak na ten temat. W pracy wiadomo, że takich rzeczy nie można robić. Nie może być skupisk t...
W 1952 roku zacząłem chodzić do Technikum Mechanicznego na Sienkiewicza im. Teodora Duracza. Jednocześnie cały czas pracowałem w zakładzie. To była szkoła pięcioletnia, a ja zostałem przyjęty do ...
W technikum się uczyło bardzo dobrze. Znaczy, technikum przede wszystkim to była szkoła, ja wiem, z tradycjami. Chyba tak to trzeba powiedzieć, bo było założone, powołane do życia w czterdziestym któr...
Żałuję tylko, że nie mogłem, no ze względów finansowych jeszcze wspaniałego wówczas chóru Teatru Wielkiego, bo takie wtedy nie miałem tych możliwości, żeby połączyć te wszystkie wysiłki. A teraz już c...
Tam, gdzie środki chemiczne, wiadomo, te wszystkie żrące rzeczy, to już w ogóle trzeba bardzo, bardzo uważać. Tam na wykończalni zawsze coś się zadziało, bo ludzie po prostu w ogóle nie myślą, co robi...
Jak byliśmy na wczasach i żeśmy na wieczorek szli, to raczej w parach się tańczyło. Mój syn był nauczony, że, jak to - osobno! To ja po obiedzie, żeśmy przychodzili, to puszczało się radio i uczy...
Tamten pośpiech, tamta gonitwa nasza, to było tak trochę na innym poziomie. Może mieliśmy wszyscy mniej więcej to samo, tak, żyliśmy na takim mniej więcej samym poziomie. I chyba było takiej mniej, ja...