rozmówcy
wyniki wyszukiwania
sortuj wg: ilość wyświetleń: 12 24 48 96

łącznie wyników: 857

Nie znam tych podwórek. Jedno pod 14 trochę, ale to też tak mało, bo znajomi mieszkali, oni tu mieszkają od ulicy też, ale oni tak nie opowiadali, że na tym podwórku, bo tam było małe podwórko i tak k...

więcej

Jeszcze jak ja się wprowadziłam, to nic takiego nie było, żeśmy se ogrodzili. Bo tam gdzie się zarwały te komórki, to był plac wolny - jeszcze wtedy były komitety blokowe i my, żeśmy se kupili siatkę ...

więcej

Mama moja pracowała w Pabianicach w zakładach bawełnianych, ja szkołę skończyłam podstawową w Kolumnie i później przyszłam w siedemdziesiątym pierwszym roku. Mąż poszedł do wojska, a jeszcze nie był m...

więcej

Bardzo często na zasadzie „jedna pani drugiej pani”, matka córce, siostra siostrze przekazują. Ostatnio z Internetu i z Panoramy Firm się dowiadują, bo tam się troszeczkę reklamuję, ale ba...

więcej

Pojechałem do rodziny, tam do siostry, ale swoje szewskie rzeczy w skrzynkę zapakowałem, bo już tam się nauczyłem w Bisztynku za szewca. A jeszcze szewc był bardzo dobry, z Ukrainy pochodził, Bolesław...

więcej

CeTeBe to było przedsiębiorstwo handlu zagranicznego. Ponieważ nie miałam wtedy znajomości żadnego języka zachodniego, oprócz rosyjskiego, bo w szkole miałyśmy, na początku francuski, ale francuski zo...

więcej

No zawsze byłam, począwszy od czasów szkolnych, czarnym elementem, jeśli chodzi o polityczne sprawy. Zawsze byłam nie za tym, co trzeba, przeciwko temu, co nie trzeba również. No więc jak zaczęła wybu...

więcej

Zaczęło się to  50 lat temu, tak że jak tylko skończyłem szkołę podstawową, od razu poszedłem do zawodu i jednocześnie chodziłem do zasadniczej szkoły zawodowej. Po szkole zawodowej  poszedł...

więcej

Najpierw na stażu byłam szwaczką, tak? Później byłam brakarką. Później pracowałam w kontroli jakości, całe trzydzieści lat (śmieje się). No, no i co tam jeszcze, no? Jak tu to ująć? Jak ta praca, na c...

więcej

To były zakłady "Wiosny Ludów", zakłady wełniane "Wiosny Ludów". Tam znajomy załatwił, on był kierownikiem u nas, a to był mój sąsiad więc załatwił mi tam pracę. I ja tam dostałam ...

więcej

A, początek pracy to była wspaniała rzecz. Na przykład nie było problemem jechać na miesiąc na urlop. Człowiek jechał na miesiąc na urlop, po czym wracał i tak jakby w ogóle nic się nie stało. Poniewa...

więcej

Wtedy [w 1947r.], ponieważ kadry naukowej było jeszcze bardzo mało, tutaj uniwersytet – to był nowy uniwersytet, powstał w 45 roku – to kadrę, część ściągnięto z Uniwersytetu Wileńskiego, wyd...

więcej

Po wyjściu z wojska, daty to jakoś tak się zacierają, chyba siedemdziesiąty pierwszy. Wróciłem tam, gdzie po szkole pracowałem. To był taki zakład, który teraz to się „Rom” nazywa. A wtedy...

więcej

Po maturze, ponieważ byłem już trochę znany jako chórmistrz rozpocząłem studia w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej, ale jednocześnie prowadziłem powierzoną mi prowadzenie chóru zespołu pieśni i tańc...

więcej

Po maturze zdawałem na szkołę filmową. I zdałem, niestety. Na operatorski wydział, z kolegami takimi potem już znanymi: Sobocińskim, Rutowiczem, Wojciechowskim, no i tak dalej, Skórzewskim. Z tym...

więcej

Będąc u mojego brata w Zduńskiej Woli już jako taki podrostek, poszliśmy, i to po wielokroć poszliśmy, na film fantastyczny Planeta małp. Tam małpy mają znaki tłoczone na mundurach ze skóry. I tak nam...

więcej

w tej chwili no to, zawsze się zarzekałem, że nie, nie umiem pisać do szuflady, że jeżeli coś piszę, to jest z jakąś nadzieją na tego, na publikację

więcej

Zanim myśmy się do tego na, na dobre nie usadowili właśnie na, na Piotrkowskiej 77. Żeby była też jasność, kto organizował ten, ten klub - „Pstrągi”. Kto był pierwszym kierownikiem tego klubu „Pod Sió...

więcej

Wtedy w Łodzi, jak, jak się szukało jakiegoś lokum na takie pomieszczenie klubowe, to było trzeba, trzeba się było tylko na siłę wprowadzić do gdzieś jakiegoś fabrykanta. Po prostu, wprowadzić się do ...

więcej

Później pracowałem w domu kultury Włókniarz, w obecnej siedzibie europejskiego centrum przy ulicy Piotrkowskiej 262, w tak zwanym pałacyku. Gdzie kiedyś tam mieściły się organizacje młodzieżowe. Tam ...

więcej

Tutaj do pałacyku, czyli na Piotrkowską 262, przychodzili więc poeci, plastycy, muzycy, filmowcy. Tworzyło się takie środowisko, które praktycznie stało się moim, że tak powiem, kręgiem przyjaciół do...

więcej

W każdym razie pamiętam, że ponieważ myśmy mieszkali na Piotrkowskiej, visa-a-vis obecnego urzędu miejskiego 104, jest urząd, a myśmy mieszkali 107. Urząd miast jest w pałacu Heinzla, oczywiście tata ...

więcej

Gdybyśmy tak przeszli przez Piotrkowską, to każda kamienica, każdy punkt z czymś się wiąże dla mnie, z jakimś wspomnieniem. No, tutaj, siedzimy przy Hortexie, w którym był Słoń. Knajpa znana z tego, ż...

więcej

To w Łodzi tu na tej Piotrkowskiej mieliśmy całą czołówkę intelektualną Polski. Tu byli poeci, tu byli pisarze, tu byli plastycy, tu byli wszyscy. Ale powoli, wraz z odbudową stolicy, do której żeśmy...

więcej
wyniki na mapie
Logo portalu Miastograf

Logo Stowarzyszenia Topografie Logo Muzeum Miasta Łodzi Logo Narodowego Instytutu Dziedzictwa Logo Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Logo Łódź Kreuje

Dofinansowano w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wspólnie dla dziedzictwa