Wyjazdów było całe mnóstwo

lata | 1990 dodano | 26.01.2020

uniontex

dodał(a): Profil użytkownika Rafał

Wyjazdy... wyjazdów to było całe mnóstwo. Bo począwszy od tego, że zakład nasz posiadał dwa ośrodki wczasowe. Jeden ośrodek to był nad morzem w Dźwirzynie, bardzo duży, bardzo piękny. Naprawdę bardzo fajny, a drugi był w Dzierżąznej, tutaj koło Łodzi niedaleko, to były takie domki po prostu, które można było tam sobie wynajmować. Zresztą moje dzieci nawet były na koloniach z przedszkola, to właśnie były w tej Dzierżąznej. Też tam były organizowane. Także takie rzeczy, rzeczywiście ta opieka, to wszystko było, sporo tego było. Był klub PTTK, który tak dosyć prężnie działał, bo ja nawet kiedyś zupełnie w innej pracy spotkałam właśnie pana, który... akurat żeśmy się dorozmawiali, że ja pracowałam w Uniontexie, a on mi później przyniósł zdjęcia i pokazywał, jak jeździł z naszym PTTK na wyjazdy gdzieś tam w góry. Także to były takie rzeczy. A tam jeszcze było coś, chyba koło przyjaźni polsko-radzieckiej, i oni tez organizowali wyjazdy, wycieczki, także tych możliwości było dużo. No i były związki zawodowe. Związki zawodowe, wiadomo, też organizowały wyjazdy, a to na grzyby, a to jakieś właśnie wycieczki „zagramaniczne”, tutaj w okolice wszystkich naszych zaprzyjaźnionych sąsiadów. No i co jeszcze było? No organizacja młodzieżowa. Organizacja młodzieżowa, i to też wszystko działało właśnie w ten sposób, że coś tam organizowali, żeby po prostu, wiadomo, żeby ludzie mogli z tego wszystkiego korzystać. Nie były to jakieś rzeczywiście duże pieniądze, które się płaciło za te wszystkie wyjazdy, one były stosunkowo tanie, można było z tego wszystkiego po prostu skorzystać.

E.K. Pracownicy chętnie z tego korzystali ?

Chętnie, chętnie. Było tak, że ja pamiętam, jak przyszłam do pracy, to ja na przykład nie mogłam skorzystać z wczasów w okresie letnim, bo wszystko było zarezerwowane dla matek z dziećmi i tak dalej. Można było, owszem, skorzystać z pewnych rzeczy, ale wtedy, kiedy był taki okres, wrzesień na przykład, październik albo maj. Bo tak to wszystko było zarezerwowane i nie dało rady.

Autor: Ewelina Kurkowska
Licencja: Creative Commons

zgłoś naruszenie zasad

komentarze
w pobliżu
Szukaj
zobacz również

Na przecięciu dawnych ulic Widzewskiej i św. Emilii (obecnie Kilińskiego i bpa W. Tymienieckiego) w 1898 r. powstała tkalnia zaprojektowana przez ryskiego inżyniera,architekta Pawła Rübensahma - od 18...

więcej

Na przecięciu dawnych ulic Widzewskiej i św. Emilii (obecnie Kilińskiego i bpa W. Tymienieckiego) w 1898 r. powstała tkalnia zaprojektowana przez ryskiego inżyniera,architekta Pawła Rübensahma - od 18...

więcej

Na przecięciu dawnych ulic Widzewskiej i św. Emilii (obecnie Kilińskiego i bpa W. Tymienieckiego) w 1898 r. powstała tkalnia zaprojektowana przez ryskiego inżyniera,architekta Pawła Rübensahma - od 18...

więcej
Logo portalu Miastograf

Logo Stowarzyszenia Topografie Logo Muzeum Miasta Łodzi Logo Narodowego Instytutu Dziedzictwa Logo Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Logo Łódź Kreuje

Dofinansowano w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wspólnie dla dziedzictwa