No jak, jak, jeszcze mogę powiedzieć jak tam odchodzili pracownicy na emeryturę, czy coś, to w czasie śniadania lub po pracy nawet, to stół zastawiony i tam poproszono. Przykładowo, jak to ze szwalni,...
- Stefan Banasiak (1929 – )
- Tadeusz Baś (1942 – )
- Maria Bienias
- Maria Bienias
- Zbigniew Bokszański (1940 – )
- Halina Budzyn
- Adam Bukowczyk (17.09.1923 – )
- Marek Burski (16.06.1956 – )
- Bogdan Chibowski (28.09.1956 – )
- Teresa Cieślikowska (1926 – )
- Sławomir Cieślikowski (1926 – )
- Olga Czarniawska (1930 – )
- Eugeniusz Czerniawski
- Jerzy Dietl (1927 – )
- Halina Elczewska (1919 – )
- Irena Fabjańska (10.05.1946 – )
- Karol Fabjański (25.07.1943 – )
- Zofia Filipowicz (18.04.1948 – )
- Krzysztof Fraszczyński (03.04.1956 – )
- Stanisław Gerstenkorn (02.06.1931 – 04.02.2016)
- Marek Gosa (09.05.1958 – )
- Andrzej Hibner (27.07.1946 – )
- Wiesława Homdziuk (1950 – )
- Michał Jadczyk
- Bożenna Jagieło
- Ryszard Jajte (1933 – )
- Zbigniew Jakubowski (1934 – )
- Lech Jan (08.04.1952 – )
- Krzysztof Jażdżewski (27.11.1938 – )
- Zofia Jóźwiak (28.08.1935 – )
- Franciszek Kaczmarczyk (1922 – )
- Lidia Karpińska-Janicka (10.12.1958 – )
- Honorata Kaszczyk (02.05.1916 – )
- Jerzy Kaźmierczyk (04.09.1932 – )
- Wojciech Kilański (07.05.1930 – )
- Bogdan Kitaszewki (01.05.1934 – )
- Janusz Kliszko (01.11.1955 – )
- Józef Kłosiński (1946 – )
- Jerzy Kmieciński (1927 – )
- Aleksander Kochelski (23.03.1952 – )
- Ewa Kocięcka (03.08.1927 – )
- Grażyna Kononowicz (1942 – )
- Bronisława Kopczyńska-Jaworska (1924 – )
- Stanisława Kowalska (1928 – )
- Maciej Kozubal (18.01.1969 – )
- Jan Krawczyk (1947 – )
- Wojciech Król (02.11.1938 – )
- Edward Książczyk (24.12.1924 – )
- Leokadia Kubiak (01.12.1926 – )
- Włodzimierz Kubyszek (1950 – )
- Mirosław Kuligowski (10.02.1944 – )
- Jolanta Kulpińska (1928 – )
- Marek Kuś
- Jadwiga Kwiatkowska
- Krystyna Latuszewska (12.11.1928 – )
- Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska (1927 – )
- Jacek Lipiński (27.03.1953 – )
- Stanisław Liszewski (1940 – )
- Waldemar Ludwisiak
- Krystyna Lutyńska (1931 – )
- Włodzimierz Małek (1935 – )
- Alina Marchewka (1936 – )
- Edward Marchewka
- Grażyna Matuszewska
- Joanna Modrzejewska
- Edward Muller (1938 – )
- Barbara Myszkowska (Gutekunst) (09.11.1928 – )
- Ewa Nagurska (12.05.1935 – )
- Danuta Narojczuk (01.09.1950 – )
- Wanda Nowakowska (1929 – )
- Ewelina Nurczyńska-Fidelska (11.08.1938 – )
- Romuald Olaczek (1934 – )
- Zbigniew Olaczek (1931 – )
- Grażyna Owczarek (1946 – )
- Ryszard Panasiuk (1931 – )
- Małgorzata Pawlak
- Ewa Perlińska (02.11.1958 – )
- Andrzej Piechocki (1940 – )
- Elżbieta Piotrowska (1952 – )
- Kazimierz Pliszka (10.1921 – )
- Wojciech Płoszajski (02.08.1938 – )
- Władysław Popiół (1919 – )
- Józef Przedpełski (1921 – )
- Klaudia Pyrzyńska (1998 – )
- Marceli Romanowski (17.05.1931 – )
- Michał Seweryński (1939 – )
- Tomasz Siciński (1972 – )
- Barbara Sieroń (1950 – )
- Leon Sikorski (15.01.1936 – )
- Przemysław Sipa (1929 – )
- Romuald Skowroński (1926 – 2013)
- Leszek Skrzydło (31.10.1931 – 11.12.2011)
- Piotr Słowikowski (09.03.1949 – )
- Beata Stefańska
- Bronisława Stolarska (02.01.1944 – )
- Jadwiga Stysińska (19.08.1936 – )
- Barbara Supera
- Natalia Surdy (1940 – )
- Andrzej Szkudlarek (27.02.1954 – )
- Eugenia Szpara
- Marek Szymański (20.06.1948 – )
- Krzysztof Szymczak (30.04.1959 – )
- Krystyna Śreniowska (1914 – 2013)
- Ryszard Tarazewicz (17.11.1942 – )
- Jolanta Tobera (1944 – )
- Jolanta Tobera (1944 – )
- Edward Tranda
- Janusz Tryzno (1948 – )
- Ryszard Uljański (02.04.1954 – )
- Bogdan Urbański (06.07.1952 – )
- Mirosława Walczak (18.02.1958 – )
- Jerzy Weinberg (1937 – )
- Władysław Welfe (1927 – 2013)
- Piotr Werner (1956 – )
- Krzysztof Więcek (1962 – )
- Zbigniew Włodarczyk
- Beata Włodawska (Wojtasiak) (27.05.1962 – )
- Andrzej Wojciechowski (27.08.1930 – )
- Maria Wojtasiak (03.06.1941 – )
- Leszek Wojtczak (1939 – )
- Ewa Wypustek
- Wacława Zaczek (03.07.1924 – )
- Katarzyna Zawadzka
- Danuta Zielińska (28.01.1960 – )
- Jan Ziomek (22.01.1934 – )
łącznie wyników: 857
[Pracownicy] byli ze wszystkich stron, można powiedzieć. Ze wszystkich stron. I ze wsi dojeżdżały. Kto, jak, jak mieli samochody, czy coś takiego. Z miasta najwięcej było. I Skogar miał hotel, także z...
Proszę zobaczyć, ten budynek, co Pani widzi tu naprzeciwko, ten różowy. To jest od strony ulicy Wólczańskiej. Na tej hali pracowałem bardzo długo, natomiast ten przód się tutaj troszkę zmienił, on zos...
Co zostało. Tutaj, proszę panią, o, to miejsce. Proszę zobaczyć to jest to puste miejsce. Tutaj gdzie ten kawałek murku widać. Tu była najstarsza kuźnia, ona powstała w 1886 roku. W ogóle zakład powst...
A tu moja szkoła. W tym pierwszym oknie tutaj stała moja szlifierka na której się uczyłem przez trzy lata. Bo tutaj trzy dni pracowaliśmy, trzy dni się uczyliśmy. Takie czasy były. Tu w tym oknie, tu ...
Do szkoły to się dostałem mając 15 lat, po skończeniu podstawówki. Ponieważ jako, tak jak mówiłem, dyslektyk nie zdałem do technikum mechanicznego im. Teodora Duracza. Nie zostałem przyjęty ze względu...
Też muszę powiedzieć ciekawą rzecz, bo jak rozpoczynałem tę pracę, to wszystko odbywało się na gwizdek. Czyli godzina szósta, sygnał alarmu to znaczy rozpoczęcie pracy, każdy musiał być przy stanowisk...
Do zakładu wchodziło się zawsze punktualnie. To znaczy nie można było wejść po przekroczeniu godziny wyznaczonej do rozpoczęcia pracy, czyli… Zegar był na wejściu, tam była taka puszka metalowa...
Ci fachowcy z długoletnim stażem i z nieprawdopodobną wiedzą i umiejętnościami, oni stanowili elitę, ale tam do tej elity nie zawsze… No powiedzmy przykładowo, że dwóch ludzi w tym samym wieku,...
Ta hierarchia była niesamowita i potem to fajnie zafunkcjonowało. Zawsze tak funkcjonowało, ale jak na przykład „Solidarność” weszła, czy tam byli ludzie partyjni i tak dalej, coś tam chci...
Bo to były czasy, kiedy pracę się przekazywało z pokolenia na pokolenie. No tak jak przed wojną było, tak po wojnie zaraz było. Ja, że trafiłem do tego przemysłu, to jest zupełny przypadek, bo akurat ...
[Po roku ‘89] Ten zakład został sprzedany, znaczy ta część, bo zakład został podzielony przez drogę, która tutaj jest. Ta część, która tutaj jest kupił wtedy taki przedsiębiorca bardzo znany Koł...
Tutaj trzeba najwięcej chyba powiedzieć o kulturze tego zakładu. Kultura, to jest coś takiego, że jest schemat jakiś taki, znaczy wykształcony przez lata zakładu, hierarchii kompetencji, gdzie wszyscy...
Tu był jeden z najpiękniejszych klubów w ogóle łódzkich. Mieścił się, mogę pokazać, do dzisiaj jeszcze został szyld na górze, klub „Koliber”. Janusz Gust był jego dyrektorem za czasów&hell...
MM: […] wspomina Pan cały czas męską załogę. Czy kobiety też pracowały w zakładach? WL: Oczywiście i to mnóstwo! Każda miała swoją, że tak powiem markę i renomę. MM: Na jakich stanowisk...
MM: Wspomina Pan o tej symbolicznej hierarchii, co ile znaczyło, głos fachowca. Czy kobiety tak samo miały szansę w tej hierarchii? WL: Nie. Bo tutaj rozróżniamy pewne rzeczy. Kobiety były zatr...
[…] zakładowy klub sportowy się mieścił na ulicy [obecnie] Przybyszewskiego, tutaj na początku. Metalowiec się nazywał. Ten klub sportowy, Metalowiec, finansowany przez Strzelczyk. Ale ja nie m...
Skończyłam szkołę plastyczną, liceum sztuk plastycznych i szukałam pracy po prostu. Powiedziano mi, że jest miejsce pracy w zakładach Marko. Poszłam, dostałam parę szmatek. Poprosili mnie, żebym coś z...
Trudno mi powiedzieć. No z tymi, co ja pracowałam, to raczej byli zadowoleni. Nie słyszałam jakichś tam narzekań, zresztą, wie pan, wtedy, w tamtych czasach to było tak, że musiał ktoś bardzo narozrab...
Nie spotkałam się z tym, a jeżeli, jeżeli lny teraz widzimy w sklepach, to są pieruńsko drogie. I chyba nie nasze. Elanobawełna to była mieszanka elany. Elana Toruń, to były toruńskie zakłady, gdzie p...
Bezrobocie. Bardzo było duże bezrobocie w tamtym czasie. Bardzo dużo, to w ogóle to, co się działo, to był koszmar. Tylu ludzi bezrobotnych, co było, to był koszmar. Wiele tysięcy ludzi zatrudniały te...
Ale, ale muszę, w tym pierwszym okresie czasu na tyle dobrze zarabiałam, że, że po prostu. Jak nie poszłam tak zupełnie w ciemno. Najpierw sprawdziłam ten rynek troszeczkę, jak to działa. Miałam koleż...
Łódź wypiękniała w tej chwili. Bardzo się zmieniła, muszę powiedzieć, że się bardzo zmieniła i tutaj jeżeli, jeżeli pan się interesuje, to z kolei jest cały, cała gama zdjęć mojego męża, właśnie na Mi...
Pamiętam, zaczynam tą pracę i pani kierowniczka, pani Karbowiak daje mi normy, bo w laboratorium chemicznym robiło się badania. Dzisiaj nikt tego nie robi. Jakoś się... fakt, że nie ma przemysłu włóki...
[produkcję tkanin militarnych] najpierw przejął „Uniontex”, a potem to przejęły „Fasty”, ale niemniej jednak wzór powstał u nas. Czyli dla strażaków był robiony, takie moro, dl...
W każdym razie w tym dziale produkcji dłuższy czas byłam, też mi się to podobało, bo dzięki temu, że byłam w dziale produkcji do spraw wykańczalni, więc cała wykańczalnia była, że tak powiem, mi znana...
To są ciężkie czasy. Dzisiaj nie wiemy, co kupić, bo wszystko nam się podoba i teraz przebieramy w tym wszystkim. W kubeczkach, w podstaweczkach, w stoliczkach, we wszystkim. A lata osiemdziesiąte to ...
Ja też doświadczyłam niestety urzędu pracy. Więc to był upokarzający moment, kiedy ja idę się rejestrować do urzędu pracy w 2000 roku. To jest, mam dwójkę dzieci, jestem sama i nikt się nie martwi o t...
W 2002 roku jak już całkowicie fabryka upadła, no to zaczęłyśmy działalność w jednym z oddziałów. Produkowałyśmy z koleżanką płótno introligatorskie i stąd jest nasza nazwa „Kaliko", bo pop...
Pracowałyśmy na maszynie z 1923 roku. I jeżeli pani się uda na teren zakładów „Eskimo”, to ta nasza maszyna została wystawiona i ona będzie wyeksponowana. To jest tak zwany magiel. I to st...
Przędzalnia i tkalnia jest mi mniej znana. Jak mówię, byłam specjalistą i zajmowałam się już później raczej wykańczalnią, nie lubiłam nawet być na tkalni. Dlaczego? Bo huk. Nie znosiłam odgłosu krosie...
Gęstość po wątku, po osnowie. Wytrzymałość po wątku, po osnowie. I określenie gęstości tkaniny jest bardzo żmudne, bo pani musi tak: 5 centymetrów odmierzyć i tylko igłą po 10 [nitek]. I po 10. I supe...
I za kilka dni był strajk tramwajarzy, no i pamiętam, że trzeba wyjść, moi rodzice wyjechali wtedy i ja zostaję, mieszkam na Tuwima, moja babcia mieszkała na Źródłowej i miałam się nią zająć, jestem w...
„Eskimo” to nie jest tylko przy Piotrkowskiej, tylko znaczy się Dzierżyński. Oddział A, to jest właśnie od Czerwonej do placu Niepodległości, to był oddział A. I oddział B między Wólczańsk...
[…] był cały dział socjalny, gdzie nam kupowano pomarańcze, mieliśmy sklepik na terenie, bo fabryka miała jakieś umowy z zakładami, z gospodarstwem rolnymi, w tych ciężkich czasach, gdzie mamy ...
[…] na wykańczalni pracują mężczyźni, na drukarni no głównie mężczyźni, bo przy drukarkach stoją mężczyźni, z tyłu maszyny do tej lżejszej pracy stoją kobiety, ale na składalni czy na przykład ...
Dużo tych ludzi było rzeczywiście. To co się mówiło, takie pojęcie było - ukryte bezrobocie. Ja to obserwowałam, że aż tyle osób nie musiało być przy tej produkcji, przez to ta produkcja nie była opła...
[…] nikt nie próbował już w tamtych czasach dyscyplinować i nie było wzorca, jak to powinno funkcjonować, bo być może te fabryki by były bardziej rentowne, może stać by było zakłady na to, żeby...
Po ‘89 roku zakład zostaje trochę oddłużony, stajemy się spółka skarbu państwa. Co złego się wtedy zdarzyło - dyrektor zakładu był powiązany z wynagrodzeniem swoich pracowników. I otrzymywał trz...
Zwolnienia, takie nieprzyjemne, zaczęły się w naszej fabryce tak na koniec ‘99 roku. Tak dziewięćdziesiąty dziewiąty. Już trzeba ograniczyć, już są poważne kłopoty. Wojsko też jest ograniczone. ...
Nie ma teraz takich więzi, zresztą nie wiem, bo nie pracowałam w korporacji. Od ukończenia studiów do zakończenia mojej kariery zawodowej, jestem w jednym miejscu, na Piotrkowskiej 295, czyli to jest ...
Właśnie mój dyrektor. Ja na przykład podziękowałam mu, bo był na pogrzebie mojego męża, na pogrzebie mojego ojca, ‘96 rok to jest, tak mogą doprecyzować. Podziękowałam, że zaszczycił swoją osobą...
Jak wszystkie tutaj włókiennicze się zamykały, zaczęło to wszystko się prywatyzować, to przejął to z zagranicy, już nie pamiętam z którego państwa. Przejął te zakłady i zostali Ci ludzie, co pracowali...
U nas to wyglądało w ten sposób, że jeden był wyspecjalizowany w robieniu ściągaczy, drugi był w nakładaniu, trzeci kotoniarz. Była dziewiarnia, robili te ściągacze, każdy miał swoje. Nie było tam, że...
AZ: A od czego zależała płaca? Czy tylko od ilości przepracowanej, czy od stażu, od doświadczenia? Nie, żadnego… Od ilości, od jakości materiału, bo to tak samo był brakarz i sprawdzał. I od i...
[...] kończyliśmy zmianę w sobotę rano, czy wieczorem. I w niedzielę był zakład, maszyny stawały, także rano przychodzili w poniedziałek, musieli to wszystko uruchamiać. W ten sposób, no. AZ: A...
Na przykład ja miałam taki stolik i tu miałam te, te ściągacze i napychałam i koleżanka siedziała ze mną naprzeciwko. No i był kotoniarz, był nakładacz, który do mnie podchodził, zabierał te… K...
Na Klonowej żeśmy mieszkali w jednym pokoju, toaletę mieliśmy na dworzu, wodę żeśmy przynosili ze studni. A przeprowadziliśmy się do bloków. No to jak żeśmy weszli tam do bloków, 3 pokoje, to żeśmy si...