Własna budeczka

wykonano | 1964 dodano | 06.11.2018

szewstwo , zawody zapomniane

dodał(a): Profil użytkownika melaine koina

W sześćdziesiątym czwartym roku kupiłem małe pomieszczenie, tą budeczkę i otworzyłem swój zakład. I od sześćdziesiątego czwartego roku pracuję na swoim. No i teraz tak: żona mnie zmarła w 2007 roku, dwójka dzieci jest, dwóch synów wspaniałych, dwie synowe wspaniałe, czwórka wnucząt wspaniałych i dalej jeszcze pracuję. Służę ludziom i społeczeństwu. Już jestem po osiemdziesiątce i tyle tych moich bajek jest.

Autor: Nieznany
Licencja: Creative Commons

zgłoś naruszenie zasad

komentarze
Szukaj
zobacz również

Pojechałem do rodziny, tam do siostry, ale swoje szewskie rzeczy w skrzynkę zapakowałem, bo już tam się nauczyłem w Bisztynku za szewca. A jeszcze szewc był bardzo dobry, z Ukrainy pochodził, Bolesław...

więcej

Krótko po ślubie u Niedzielskiego mnie zwolnili. Za głupie rzeczy - że zbierałem paski, bo tam w magazynie pracowałem, krótko i nie chciało mnie się chodzić do rymarzy zszywać pasy, jak ja to umiałem ...

więcej

Mój zawód to jest ciężki, ciężki. I tak jak mówiłem  na początku, że ja  tylko dziewięć miesięcy się uczyłem, to jest wyjątek, bo szewstwa trzeba się uczyć trzy lata żeby być czeladnikiem. P...

więcej
Logo portalu Miastograf

Logo Stowarzyszenia Topografie Logo Muzeum Miasta Łodzi Logo Narodowego Instytutu Dziedzictwa Logo Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Logo Łódź Kreuje

Dofinansowano w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wspólnie dla dziedzictwa