Jeszcze dobrze się człowiek nie rozebrał zaczynały się telefony, już dzwoni kolejna tkalnia, ta tkalnia, tamta tkalnia. I tylko za telefon, i tak do mnie - ta partia, tam przędza, ta przędza, trzeba b...
Rozmówca:
Ostatni zakład
wykonano | 13.05.2017 dodano | 31.03.2018
dodał(a):
Iza Alwingier
No mają rodzinę, tam ktoś ma coś tam, ktoś tam jest chory, coś / były różne argumenty no żeby tych ludzi ratować. No udawało się bronić. To był duży zakład pracy i on, praktycznie jako, upadł w Łodzi jako ostatni. To było ostatnie przedsiębiorstwo państwowe, które upadło, włókiennicze. Ostatni zakład włókienniczy w Łodzi, który upadł. To było ostatniego listopada 2003 r. kiedy ostatni raz byłam w pracy. Natomiast wyglądało to tak, że najpierw był zarząd komisaryczny i podobno wyglądało to tak, że przyjechał, przyjechał do zakładu komisarz. I ponoć miał goździka. Wszedł z tym goździkiem do gabinetu dyrektora, wręczył dyrektorowi naczelnemu i powiedział - dziękuję, pan już tu nie pracuje.
Autor:
Izabella Alwingier
Licencja:
Creative Commons
Pracowałem jako ten dyspozytor - miałem trochę większą pensję. Tez wiedziałem, że będzie zakład zamknięty to oszczędzałem i trochę było, pieniędzy oszczędziłem. No ale tez wiadomo, że z kolei po roku ...
To znaczy tak - z jednej strony cały czas się tłumaczyło, że to jest tak naprawdę to jest wasz zakład. To jest jedyna, jak to się mówi, no w historii taka rzecz, że wy możecie stanowić o tym zakładzie...